W Rakszawie miały miejsce niebezpieczne wydarzenia związane z nietrzeźwym kierowcą. Policjanci interweniowali wobec 25-letniego mężczyzny, który prowadził pojazd z nadmierną prędkością oraz pod wpływem alkoholu. Dodatkowo, kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia samochodu. Teraz czekają go poważne konsekwencje prawne w związku z popełnionymi wykroczeniami.
W zdarzeniu, które miało miejsce we wtorek przed godziną 18, policjanci z łańcuckiej drogówki przeprowadzali rutynowe kontrole na terenie Rakszawy. Podczas pomiaru prędkości, samochód marki Audi został zmierzony na 116 km/h w obszarze zabudowanym, co stanowiło znaczne naruszenie przepisów drogowych, przekraczając dozwoloną prędkość o 66 km/h. Funkcjonariusze niezwłocznie zareagowali i podjęli działania mające na celu zatrzymanie kierującego pojazdem.
Pomimo wezwania do zatrzymania się, kierowca nie wykonał polecenia i zjechał na parking przy pobliskim ośrodku zdrowia. Podejmując próbę ucieczki, mężczyzna wysiadał z auta i usiłował schować się w pobliżu budynku, jednak szybko został ujęty przez funkcjonariuszy. Po badaniach stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko promil alkoholu we krwi, a jego prawo jazdy było wcześniej zatrzymane. Teraz mężczyzna stanie przed sądem, który może nałożyć na niego karę pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoką grzywnę.
Źródło: Policja Łańcut
Oceń: Surowe konsekwencje dla nietrzeźwego kierowcy w Rakszawie
Zobacz Także
