Podczas minionego weekendu, funkcjonariusze policji z Łańcuta zatrzymali czterech nietrzeźwych kierowców, którzy zdecydowali się prowadzić pojazdy po spożyciu alkoholu. W wyniku przeprowadzonych interwencji, trzech mężczyzn stanie przed sądem za przestępstwo, natomiast jeden odpowie za wykroczenie. Interwencje miały miejsce w różnych lokalizacjach, w tym w Białobrzegach, Rakszawie oraz Albigowej. Policja apeluje o rozwagę i przypomina o konsekwencjach prowadzenia pojazdu po alkoholu.
Do pierwszej sytuacji doszło w piątek, kiedy to policjanci zostali powiadomieni o samochodzie marki Opel, który wpadł do przydrożnego rowu. Funkcjonariusze szybko ustalili, że 50-letni kierowca miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Z kolei 41-letni mężczyzna, który próbował pomóc, również był nietrzeźwy, mając na swoim koncie ponad 0,3 promila. Obaj stracili swoje prawo jazdy, a starszy z nich stanie przed sądem za poważniejsze przewinienie.
W niedzielę doszło do kolejnych dwóch interwencji, podczas których zatrzymano dwóch kierowców w Rakszawie i Albigowej. Pierwszy z nich, 41-letni mężczyzna, prowadził fiata mając prawie 1,5 promila alkoholu i nie posiadał prawa jazdy. Drugi z zatrzymanych, 40-latek, spowodował kolizję, prowadząc pojazd z ponad 2 promilami alkoholu we krwi. Obaj odpowiadać będą przed sądem nie tylko za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, ale także za brak uprawnień do kierowania.
Policja po raz kolejny apeluje do mieszkańców Łańcuta o rozwagę, przypominając, że nawet niewielkie ilości alkoholu mogą wpływać na zdolność prowadzenia pojazdów. Konsekwencje prowadzenia pod wpływem alkoholu są poważne, w tym kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz wysokie grzywny. Bezpieczeństwo na drogach to wspólna odpowiedzialność, dlatego każdy powinien zadbać o to, aby nigdy nie siadać za kierownicą po spożyciu alkoholu.
Źródło: Policja Łańcut
Oceń: Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani przez łańcuckich policjantów
Zobacz Także
