W minionych dniach na terenie powiatu łańcuckiego miały miejsce poważne incydenty związane z nietrzeźwymi kierowcami. Policja zareagowała na kilka zgłoszeń dotyczących kierujących pojazdami, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu. W obu przypadkach, sprawcy zostali ujęci przez innych uczestników ruchu drogowego, co zapobiegło ewentualnym wypadkom. Zarówno 47-letni mężczyzna z powiatu leżajskiego, jak i 41-letni mieszkaniec Rzeszowa, staną przed wymiarem sprawiedliwości.
Do pierwszego incydentu doszło w miejscowości Żołynia, gdzie po zgłoszeniu policjanci po przybyciu na miejsce zastali nietrzeźwego kierowcę. 47-latek, kierujący samochodem marki Peugeot, miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Na szczęście inny kierowca zauważył jego niebezpieczne manewry, zabrał mu kluczyki i zawiadomił odpowiednie służby, co zapobiegło dalszej jeździe.
Kolejne zatrzymanie miało miejsce w miejscowości Kraczkowa na drodze krajowej nr 94, gdzie 41-letni kierowca Forda również okazał się nietrzeźwy. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało obecność 2 promili alkoholu w jego organizmie. W związku z tymi zdarzeniami, obaj kierowcy odpowiedzą przed sądem za prowadzenie pojazdów w stanie nietrzeźwości, a grozi im kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz wysokie grzywny i zakAZ prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Źródło: Policja Łańcut
Oceń: Surowe konsekwencje dla kierowców prowadzących po alkoholu w Łańcucie
Zobacz Także
